Jeśli nie zdecydowaliście się na opcję montażu tapety – na pewno przyda się Wam instrukcja, jak zrobić to samodzielnie!
W naszej ofercie znajdziecie też wszystkie niezbędne do tego akcesoria. Możecie kupić wybrane narzędzia pojedynczo lub w specjalnie przygotowanych zestawach. Te są dostępne w dwóch wersjach – podstawowej – „Basic” oraz pełnej – „Maxi”. Dzięki nim będziecie odpowiednio przygotowani do samodzielnego montażu tapet, sprawnego i bez przykrych niespodzianek.
Najważniejsze, co należy wiedzieć o samodzielnym montażu, to że nie jest to zadanie szczególnie trudne. Nie należy się tego bać; do tematu trzeba podejść na spokojnie. Można to zrobić w pojedynkę, ale zdecydowanie polecamy znaleźć wspólnika: brata, żonę, brata żony, sąsiada, kogokolwiek. Zabawa na pewno będzie przednia, a i ta DUMA na koniec… ?
Sprawdzenie tapety
Przed przystąpieniem do tapetowania należy sprawdzić, czy wszystkie rolki tapety do siebie pasują – czy zgrywają się ich elementy.
Uwaga! Jeśli tak nie jest, skontaktuj się z nami.
Jeśli wszystko jest w porządku, przechodzimy dalej.
Przygotowanie podłoża
Przed przystąpieniem do montażu tapety należy określić, na jakie podłoże chcemy ją przykleić. Podłoże powinno mieć gładką, prostą strukturę. Jeśli występują na nim jakieś drobne niedoskonałości, np. grudki tynku, należy je zdrapać lub przetrzeć papierem ściernym.
Jeśli podłoże jest gładkie, należy je oczyścić. Wystarczy w tym celu przetrzeć ścianę suchym lub mokrym ręcznikiem papierowym, ściereczką itp. W rogach i pod sufitem należy sprawdzić, czy nie utworzyła się pajęczyna z kurzu (może ona się pojawić nawet przy regularnym sprzątaniu).
Ponadto musimy zwrócić uwagę, czy na ścianie, w miejscu, w którym będzie montowana tapeta, znajdują się włączniki światła, kontakty itp. – należy zdjąć z nich wierzchnie elementy. Z włączników najpierw usuwamy ruchome elementy (włączniki), następnie całą osłonkę; z kontaktu najpierw odkręcamy śrubkę, następnie zdejmujemy osłonkę. Należy zwrócić uwagę, czy po zdjęciu osłonek spod pozostałych elementów nie wylatuje pył; jeśli tak jest, możemy go usunąć strumieniem powietrza (uwaga na oczy!), aby żadne niepożądane zabrudzenia nie dostały się pod tapetę.
Gdy ściana jest już przygotowana, możemy ją dodatkowo zagruntować, aby poprawić jej późniejszą reakcję z klejem i tapetą. Przed tą czynnością należy wyznaczyć granice powierzchni do tapetowania papierową taśmą malarską – uchroni to inne powierzchnie łączące się ze ścianą (sufit, sąsiednia ściana) przed zabrudzeniem. Możemy ponadto zabezpieczyć kontakty i włączniki (taśma na elementy, nie dookoła nich!).
Do gruntowania możemy użyć standardowych gruntów dostępnych w sklepach budowlanych, rozprowadzając je pędzlem lub wałkiem. Nie należy przesadzać z ilością gruntu, aby ściana w miarę szybko wyschła. Drugim sposobem, rekomendowanym przez nas, jest gruntowanie ściany cienką warstwą kleju do tapet, którego będziemy używać później. Tak jak przy zwykłym gruncie – wystarczy do tego niewielka jego ilość.
Klejenie tapety
Przed właściwym klejeniem tapety musimy sprawdzić, czy ściana wyschła po gruntowaniu. Okres schnięcia gruntu jest nieco dłuższy niż cienkiej warstwy kleju.
W dalszej kolejności sprawdzamy, czy ściana łączy się z sufitem w kąt prosty, dodatkowo zachowując przy tym pion. Jeśli tak – przechodzimy dalej. Jeśli nie – sami musimy wyznaczyć pion. Najlepiej zaznaczyć w tym celu za pomocą poziomicy pionową linię w odległości kilkudziesięciu centymetrów (<50 cm – jest to szerokość rolki) od początku ściany i do niej równać pierwszy bryt (w zależności od tego, w jakich latach budowano nasz dom czy blok i jak krzywe są ściany, będzie to wartość od 48 do nawet 40 cm. Uwaga! Jeśli sufit ucieka w górę (kąt rozwarty ze ścianą), należy pierwszy bryt tapety położyć z odpowiednim zapasem od przycięcia od góry. Są to sytuacje ekstremalne, rzadko się zdarzają, ale warto o nich wspomnieć, bo pozwolą uniknąć przykrej niespodzianki pod koniec tapetowania i prześwitu między sufitem a tapetą.
Jeśli ściana jest sucha, możemy zacząć główną fazę tapetowania. Dobrze przypatrz się swojej ścianie, teraz wszystko potoczy się szybko, a efekt końcowy na pewno będzie wystrzałowy. Głęboki wdech i do dzieła!
Klej nakładamy tylko pod każdy kolejny bryt + ok. 10 cm zapasu, nie smarujemy całej ściany klejem! A więc, dokładnie smarujemy ścianę klejem na szerokość około 60 cm. Używamy do tego wałka lub pędzla – w miejscach, do których wałek nie dociera. Następnie bierzemy pierwszą rolkę tapety i przykładamy ją od góry, równając lewą krawędzią do początku ściany z lewej strony, lub prawą krawędzią do naszej pionowej linii, zostawiając z lewej strony spad tapety do odcięcia. Nadmiar tapety, zarówno na dole, jak i od boku (w przypadku braku kąta prostego) należy odciąć od razu. Do tego będzie nam potrzebny nóż oraz listwa lub biała rakla. Należy to zrobić precyzyjne, bez pośpiechu. Rolkę możemy przykładać do ściany rozwiniętą lub zwiniętą, złożoną na kilka części. Dociskać zaczynamy zawsze od góry, dzięki czemu mamy pewność, że krawędzie tapety idealnie pasują się z początkiem ściany lub naszą pionową linią. Na początku tapetę wygładzamy ręką, szczotką, lub delikatnie szpachlą do tapetowania. Jeśli tapeta leży już na ścianie idealnie, dociskamy ją mocno rolką dociskową.
Zabieramy się za następny bryt. Nakładamy klej na kolejną część ściany – około 60cm, uważając, aby nie pobrudzić klejem już nałożonej tapety (stąd nadmiar 10 cm poprzedniego nakładania kleju). Równamy lewą krawędzią do poprzedniego brytu, delikatnie dosuwając nowy kawałek tapety. Należy przy tym zwrócić uwagę na łączenie elementów grafiki. Nadmiar kleju, który może wypłynąć w miejscu łączenia tapet, można usunąć mokrym ręcznikiem z mikrofibry. Odcinamy nadmiar tapety na dole lub na górze.
Naklejamy tak każdą kolejną rolkę, dochodząc do końca ściany lub do momentu, w którym chcemy tapetowanie zakończyć. Sprawdzamy, jak szeroki kawałek ostatniego brytu potrzebujemy, i jeśli nadmiar jest zbyt duży – przycinamy go nożyczkami lub nożem, zostawiając oczywiście kilka centymetrów nadmiaru. Przykładamy go do ściany, a następnie nadmiar z prawej strony przycinamy przy użyciu noża i listwy bądź rakli. To samo robimy oczywiście z nadmiarem na dole i jeśli jest – na górze.
Wytapetowaliście swoją ścianę! Możecie być z siebie dumni ?
Należy jeszcze usunąć delikatnie taśmę papierową, powoli, tak aby nie oderwać razem z nią farby lub tynku. Można sprzątać, ustawiać meble i kwiaty i pochwalić się na Insta swoim wyczynem, koniecznie oznaczając @Decoberry!
Pozdrawiam!
Zbyszek